Poznajmy
kawę!
Kawa stanowi obecnie jeden
z popularniejszych napojów świata. Codziennie wielu ludzi nie
wyobraża sobie dnia bez małej czarnej. Historia tego napoju pełna
jest legend oraz ciekawostek. Co wspólnego z kawą ma małżeństwo?
Kto otworzył pierwszą kawiarnię? Co wspólnego z tym wszystkim
mają… kozy? Tych i innych ciekawostek dowiecie się z pierwszego
wpisu z cyklu „Pięć smaków historii”!
Istnieje wiele legend dotyczących
odkrycia tego popularnego napoju. Jedna z nich wspomina o
etiopskim pasterzu. Miał on zauważyć dziwne zachowanie swoich kóz
po zjedzeniu liści oraz owoców z rosnących w pobliżu
drzewek. Zwierzęta, mimo wcześniejszej aktywności, skakały
i tańczyły przez całą noc. Jak wyglądały tańczące kozy?
Z pewnością nietypowo. Do tego stopnia, iż pasterz sam spróbował
tajemniczych owoców. Pobudzony udał się do pobliskiego klasztoru,
w którym mnisi z zainteresowaniem wysłuchali jego opowieści. Po
wielu próbach stworzyli napój, który pomagał im w całonocnych
modlitwach. Tak miała zacząć się światowa kariera kawy. Drogie
kózki, dziękujemy!
2.
Nie opuszczę Cię aż do… braku kawy
Kawa w swojej historii pełniła różne
role. Jedna z nich polegała na… cementowaniu małżeństwa.
Kilkaset lat temu istniał w Turcji zwyczaj nakazujący troskę
mężczyzny o dostarczanie żonie dostatecznych ilości kawy. W
przypadku niewywiązywania się z tego małżeńskiego obowiązku,
konsekwencją mógł być nawet rozwód. Co ciekawe… z winy
mężczyzny. Tak kawa mogła łączyć, ale i dzielić ludzi.
O tym, że dobrze jest się spotkać
przy kawie, wiedziano od dawna. Już w końcu XVII wieku istniały w
Anglii kawiarnie. Ich egalitarny charakter nie podobał się królowi
Karolowi II z dynastii Stuartów. Widział w nich skupiska spiskowców
oraz krytyków jego rządów. Jego podejrzenia mogły wynikać
z nieodległej przeszłości. Kilkanaście lat wcześniej Anglia była
bowiem republiką, w której jego ojciec stracił tron i… głowę.
Z tego powodu król Karol II Stuart zarządził w 1675 roku zamknięcie
wszystkich kawiarni. Wywołało to wielkie oburzenie. Do tego
stopnia, że decyzja obowiązywała tylko jedenaście dni.
Bitwa pod Wiedniem z 1683 roku
przyniosła nie tylko zwycięstwo królowi Janowi III Sobieskiemu
i powstrzymanie ambicji terytorialnych władcy Imperium Osmańskiego.
Dla Europy oznaczała dodatkowo szybki wzrost popularności kawy.
Dużą rolę odegrał w tym Jerzy Franciszek Kulczycki. Kim był? O
jego pochodzeniu wiadomo niewiele. W trakcie oblężenia Wiednia
przekradł się przez obóz turecki, a następnie przyniósł do
miasta informację o zbliżającej się odsieczy. W ramach
wdzięczności mógł po bitwie wybrać dowolną nagrodę. Zaskoczył
wszystkich, decydując się na kilkaset worków z ziarnem uważanym
za paszę dla wielbłądów. Ten zapas kawy pozwolił mu na otwarcie
pierwszej kawiarni w Wiedniu. W jego lokalu miano podawać nowy napój
osłodzony miodem, jak również ciasteczka w kształcie półksiężyca.
Sam Kulczycki został patronem wiedeńskich kawiarzy.
5.
Kawa pod okupacją
Polacy od zawsze potrafili sobie
radzić z pojawiającymi się trudnościami. Nie inaczej było
w przypadku pozyskiwania kawy. Wśród biedniejszych warstw
popularnością cieszył się odpowiednik robiony ze specjalnie
przygotowanych… żołędzi. W trakcie II wojny światowej
nasiliły się trudności w zdobyciu prawdziwej kawy. Z tego powodu
„odkurzono” przepis, a kawa żołędziówka stała się jednym z
symboli okupacyjnej diety.
Przy
kawie o kawie
Jak mogliście się przekonać
historia kawy stanowi wręcz niewyczerpane źródło ciekawostek.
Dzięki nim lepiej poznaliście pochodzenie jednego z
popularniejszych napojów świata. Może tymi kilkoma informacjami
błyśniecie w towarzystwie? Może właśnie przy filiżance
ulubionej kawy?
Paweł
Wykorzystane
ilustracje:
-
Autor: zooocoo; źródło: Pixabay.
-
Autor: skeeze; źródło: Pixabay.
-
Autor: geralt; źródło: Pixabay.
-
Autor: nataliaaggiato; źródło: Pixabay.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz